Szczypiorniści Industrii Kielce po trudnym spotkaniu pokonali 28:24 RK Zagrzeb w ósmej kolejce rozgrywek Ligi Mistrzów. Dzięki temu awansowali na trzecie miejsce w tabeli grupy A. Kielczanie pokazali charakter, ponieważ mecz długo nie układa się po ich myśli i przegrywali już 3:8. Później jednak przejęli inicjatywę, odrobili straty i sami wypracowali sobie bezpieczną przewagę. W ten sposób sięgnęli po czwarte zwycięstwo w obecnych rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Przespany początek i skuteczna pogoń Industrii Kielce
Obie drużyny po raz pierwszy spotkały się ze sobą przed tygodniem. Wówczas przez cały mecz prowadzili gracze RK Zagrzeb. W końcówce jednak Industria Kielce zdołała doprowadzić do wyrównania i skończyło się 22:22. Tym razem mistrzowie Polski byli zdecydowanymi faworytami i chcieli odnieść przekonujące zwycięstwo. Przespali jednak początek meczu, gdy rywal skutecznie punktował ich błędy i zbudował sobie niebezpieczną przewagę. Na tablicy wyników było już 3:8. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wyglądali na zagubionych. Przebudzili się jednak w odpowiednim momencie i jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu 12:12.
Po zmianie stron gra długo była wyrównana. RK Zagrzeb ostatni raz prowadził przy wyniku 22:21. Końcówka meczu to prawdziwy popis mistrzów Polski. Od wspomnianego wyniku rzucili pięć bramek z rzędu i wyszli na 26:22. Później kontrolowali spotkanie i zakończyli je zwycięstwem 28:24. To niezwykle cenna wygrana, która pozwala na dopisanie kolejnych dwóch punktów do dorobku kielczan w grupie A Ligi Mistrzów. Najwięcej bramek dla Industrii rzucili: Szymon Wiaderny (5) i Michał Olejniczak (4).
Industria Kielce – RK Zagrzeb 28:24 (12:12)
Kielczanie w grze o awans do ćwierćfinału
Zwycięstwo z Chorwatami pozwoliło Industrii Kielce awansować na trzecie miejsce w tabeli grupy A. Po ośmiu kolejkach kielczanie mają w dorobku 10 punktów, czyli tyle samo, co drugi Aalborg z Danii. Na prowadzeniu z dorobkiem 11 punktów jest THW Kiel z Niemiec. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wrócili do walki o bezpośredni awans do ćwierćfinału, który wywalczą dwie najlepsze drużyny z grupy. Kolejny mecz Industria zagra 30 listopada, gdy przed własną publicznością podejmie Eurofarm Pelister z Macedonii Północnej. Pierwszy mecz kielczanie wygrali 24:21.