STS KOD PROMOCYJNY

Kamil Stoch najlepszym z Polaków w Planicy. Pierwsze zwycięstwo Zigi Jelara w karierze

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaSporty zimoweSkoki narciarskieKamil Stoch najlepszym z Polaków w Planicy. Pierwsze zwycięstwo Zigi Jelara w...

W przedostatnim indywidualnym konkursie skoków narciarskich w obecnym sezonie Pucharu Świata oglądaliśmy pięciu Polaków. Wszyscy w komplecie awansowali do drugiej serii, a najlepszym z nich był Kamil Stoch, który ukończył zmagania na 11. miejscu. Zwycięzcą został kapitalnie dysponowany Słoweniec Ziga Jelar. Jego rodacy zajęli łącznie miejsca 1-4, dzięki czemu wyrównali rekord Austriaków sprzed ponad 40. lat. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zwycięstwo niemal potwierdził Japończyk Ryoyu Kobayashi. 

Kamil Stoch tuż za czołową 10

Od początku weekendu ze skokami w Planicy w bardzo dobrej dyspozycji znajduje się Kamil Stoch. Polak zajmował wysokie miejsca w kwalifikacjach i treningach i potwierdził to również w konkursie. Po pierwszej serii Kamil Stoch zajmował wysokie 7. miejsce po skoku na odległość 228 metrów. Niestety trochę słabiej poszło mu w drugiej serii, gdy osiągnął 222 metry i zajął ostatecznie 11. miejsce. W połowie stawki na 15. pozycji zawody ukończył Jakub Wolny, który skakał kolejno 228 metrów i 226 metrów. 

Dopiero na 18. miejscu sklasyfikowano Piotra Żyłę, który tym samym odpadł z walki o podium klasyfikacji Pucharu Świata w lotach narciarskich. Na 20. miejscu skakanie zakończył Andrzej Stękała, a najsłabiej poszło Dawidowi Kubackiemu. Nasz medalista z Pekinu uplasował się na 26. miejscu. Dla Andrzeja Stękały i Jakuba Wolnego był to ostatni indywidualny konkurs w tym sezonie, ponieważ w ostatnich zawodach wystartuje tylko czołowa 30. Pucharu Świata. 

Ziga Jelar ze zwycięstwem. Kobayashi blisko Pucharu Świata

Zawody w Planicy zdominowali Słoweńcy. Pierwszy raz w karierze wygrał Ziga Jelar, który z przewagą 3,4 punktu wyprzedził doświadczonego Petera Prevca. Ponadto Jelar został liderem klasyfikacji Pucharu Świata w lotach narciarskich. Na najniższym stopniu podium stanął Anze Lanisek, a tuż za nimi Timi Zajc. Po pierwszej serii na prowadzeniu było pięciu Słoweńców, ale w drugiej serii skok trochę zepsuł Domen Prevc i skończył na 7. miejscu. Czterech reprezentantów jednego kraju na pierwszych miejscach konkursu Pucharu Świata to wyrównanie historycznego osiągnięcia Austriaków sprzed ponad 40. lat. 

Na 5. miejscu zawody ukończył Japończyk Ryoyu Kobayashi, który tym samym praktycznie przesądził losy Kryształowej Kuli. Ostatni konkurs indywidualny odbędzie się w niedzielę, a Kobayashi ma już 89 punktów przewagi nad drugim Karlem Geigerem z Niemiec. Trzecie miejsce w Pucharze Świata powinien zająć Norweg Halvor Egner Granerud. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

400 zł za gola Realu w meczu o Superpuchar!

Gdy po zarejestrowaniu się w STS z kodem GOL400 wytypujemy gola Królewskich w meczu z Atalantą Bergamo o Superpuchar Europy to poza standardową wygraną...