STS KOD PROMOCYJNY

Czy to był mecz turnieju? Iga Świątek po trzygodzinnym boju pokonała Kaię Kanepi i jest w półfinale Australian Open

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaTenisAustralian OpenCzy to był mecz turnieju? Iga Świątek po trzygodzinnym boju pokonała Kaię...

Kolejne znakomite starcie za Igą Świątek w tegorocznym turnieju Australian Open. Młoda Polka stoczyła trzygodzinne starcie ze zdecydowanie bardziej doświadczoną Estonką Kaią Kanepi. Podobnie jak w meczu czwartej rundy, 20-letnia Iga Świątek ponownie musiała odrabiać straty i wygrała. Awans do półfinału to drugi największy sukces w karierze Polki, która w meczu o finał zmierzy się z Danielle Collins z USA. 

Porażka w pierwszym secie

Zdecydowaną faworytką bukmacherów w meczu ćwierćfinałowym była Iga Świątek, jednak kompletnie nie było widać tego na korcie. Doświadczona, blisko 37-letnia Kaia Kanepi to prawdziwe objawienie tegorocznego Australian Open i w drodze do ćwierćfinału wyeliminowała uznane tenisistki, w tym drugą rakietę świata Arynę Sabalenkę. Mecz od początku był bardzo wyrównany i jedyne przełamanie w pierwszym secie nastąpiło w siódmym gemie. Niestety górą okazała się Estonka, która zakończyła partię 6:4. Co ciekawe, Polka obroniła w tym secie aż 9 piłek setowych, jednak ta 10 została wykorzystana przez Kaię Kanepi. 

Remis po tie-breaku

Waga drugiego seta była bardzo duża, ponieważ w przypadku porażki Polka pożegnałaby się z turniejem. Było to widać od samego początku, ponieważ w pierwszych czterech gemach mieliśmy aż trzy przełamania, ze wskazaniem jednego na korzyść 20-letniej Igi Świątek. Ostatecznie w siódmym gemie Kaia Kanepi doprowadziła do wyrównania w przełamaniach i do końca tej partii obie tenisistki zgodnie wygrywały swoje gemy serwisowe. O losach tego meczu miał zadecydować tie-break, w którym zdecydowanie lepsza była Polka i po zwycięstwie 7:2 doprowadziła do wyrównania w setach. 

Set przełamań na korzyść Polki

Dość nieoczekiwany przebieg miał ostatni set tego meczu. Tylko trzy gemy zakończyły się w nim zwycięstwem serwującej tenisistki, a w pozostałych oglądaliśmy przełamanie. Ostatecznie lepsza okazała się nasza reprezentantka, która po trzech godzinach gry wykorzystała swoją drugą piłkę meczową i awansowała do półfinału Australian Open. Oznacza to, że prawdopodobnie wskoczy na 4. miejsce w rankingu WTA. Iga Świątek była zdecydowaną faworytką starcia ze 115. rakietą świata Kaią Kanepi, jednak na korcie kompletnie nie było widać tej różnicy. Czy to był mecz turnieju? Wydaje się, że póki co tak. W półfinale Iga Świątek zagra z 28-letnią Danielle Rose Collins, która zajmuje 30. miejsce w rankingu WTA. Spotkanie odbędzie się w środę rano polskiego czasu. 

Iga Świątek — Kaia Kanepi     2:1 (4:6, 7:6, 6:3)

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...

Najlepsi polscy bokserzy w historii | Ranking polskich pięściarzy

Na przestrzeni dziesiątek lat Polskę reprezentowało wielu znakomitych pięściarzy. Odnosili oni sukcesy zarówno na ringach zawodowych, jak i w boksie amatorskim. Trudno o wskazanie...