Hubert Hurkacz awansował do II rundy Wimbledonu. Wtorkowe spotkanie rozpoczął od przegranego seta z kwalifikatnem Radu Albotem z Mołdawii. W drugim secie nad kortem przeszły opady deszczu i mecz przerwano. Po powrocie zdecydowanie lepiej grał Polak. Pewnie wygrał trzy kolejne sety i zameldował się w II rundzie turnieju wielkoszlemowego w Londynie na kortach trawiastych. Kolejnym jego rywalem będzie Francuz Arthur Fils.
Trudna przeprawa Hurkacz na otwarcie Wimbledonu
W turnieju singlowym mężczyzn na Wimbledonie oglądamy tylko jednego polskiego tenisistę. Oczywiście jest nim Hubert Hurkacz (7. ATP), który zajmuje najlepszą pozycję w swojej karierze w rankingu ATP. Zawdzięcza to dobrej grze i niedawnemu finałowi turnieju w Halle. W pierwszej rundzie jego rywalem był Mołdawianin Radu Albot (144. ATP), który do drabinki głównej przebijał się przez kwalifikacje. Nieoczekiwanie Hubert Hurkacz na początku meczu miał spore problemy. O ile obaj długo wygrywali swoje gemy serwisowe, o tyle w 11. z nich Polak stracił podanie. Po chwili Albot wygrał swój serwis i nieoczekiwanie triumfował w premierowej partii 7:5.
Na początku drugiego seta zaczął padać deszcz. Przerwa dobrze podziałała na Hurkacza. W drugim secie długo zanosiło się na tie-breaka. Po wznowieniu obaj wygrywali swoje podanie. Kluczowy był 10. gem. Hubert Hurkacz przyspieszył i zanotował przełamanie, kończąc seta 6:4. W trzecim secie mieliśmy więcej emocji. Hurkacz szybko przełamał i wyszedł na 2:0. Wtedy rywal zanotował przełamanie zwrotne. Decydujący był ósmy gem. W nim Polak ponownie odebrał Albotowi serwis. Po chwili wygrał swoje podania i partię zakończył 6:3. O losach czwartego seta zadecydowało jedno przełamanie. Miało miejsce w piątym gemie. Później Hurkacz kontrolował przebieg gry i wygrał 6:4. W czterech setach zameldował się w II rundzie Wimbledonu.
Hubert Hurkacz (Polska, 7) – Radu Albot (Mołdawia, Q) 5:7, 6:4, 6:3, 6:4
Arthur Fils kolejnym rywalem Hurkacza
Polak zna już swojego kolejnego rywala w turnieju wielkoszlemowym na kortach trawiastych Wimbledon. Będzie nim Francuz Arthur Fils (34. ATP). Będzie to pierwszy pojedynek tych tenisistów. Polak to zawodnik o ugruntowanej pozycji w rankingu ATP. Francuz ma 20 lat i dopiero buduje swoją pozycję.