Żużlowiec Platinum Motoru Lublin Dominik Kubera otrzymał „dziką kartę” na drugą rundę Indywidualnych Mistrzostw Świata na Stadionie Narodowym w Warszawie. 24-latek będzie miał okazję pokazać się na tle najlepszych zawodników na świecie.
Po raz czwarty
Dominik Kubera po raz czwarty wystąpi podczas cyklu Grand Prix. Wcześniej miał okazję wziąć udział w turniejach rozgrywanych w 2021 roku. 24-latek 6 i 7 sierpnia brał udział w Grand Prix Polski, rozgrywanym na stadionie, z którego na co dzień korzysta Motor Lublin, a więc zespół, który reprezentuje.
Reprezentant Polski w „polskich” zawodach zajmował odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Jako, że w 2021 roku był stałym rezerwowym cyklu, to pojawił się także w szwedzkiej Malilli. Tam zdobył jednak „tylko” 10 punktów i zajął siódme miejsce w rywalizacji kończąc ją na półfinale.
Jeden z wielu
Oczywiście obecność reprezentanta Polski, który wraz z kolegami będzie rywalizował o tytuł Drużynowego Mistrza Europy, nie oznacza, że ma szansę na tytuł najlepszego żużlowca na świecie. 24-letni Kubera będzie tylko jednym z wielu, którzy w najbliższych miesiącach będą bić się o tytuł.
Żużlowiec z „dziką kartą” tak na prawdę jedynie uzupełnia grupę 15 stałych członków Speedway Grand Prix. W tej grupie znajduje się aktualny mistrz świata i obrońca tytułu, Bartosz Zmarzlik.
Stali uczestnicy cyklu Speedway Grand Prix 2023
- Bartosz Zmarzlik (Polska)
- Leon Madsen (Dania)
- Maciej Janowski (Polska)
- Fredrik Lindgren (Szwecja)
- Robert Lambert (Wlk. Brytania)
- Dan Bewley (Wlk. Brytania)
- Patryk Dudek (Polska)
- Tai Woffinden (Wlk. Brytania)
- Martin Vaculik (Słowacja)
- Jason Doyle (Australia)
- Mikkel Michelsen (Dania)
- Jack Holder (Australia)
- Max Fricke (Australia)
- Anders Thomsen (Dania)
- Kim Nilsson (Szwecja)