Porażką Polek 1:5 ze Słowaczkami zakończył się ich ostatni mecz na tegorocznych mistrzostwach świata dywizji IB w hokeju na lodzie. Biało-czerwone już wcześniej straciły szansę na utrzymanie i za rok będą rywalizowały w dywizji IIA. Słowaczki wygraną z Polkami zapewniły sobie awans. Honorową bramkę dla reprezentacji Polski zdobyła Wiktoria Sikorska. Turniej mistrzowski rozegrano w Rydza na Łotwie.
Wyraźna porażka Polek w ostatnim meczu na mistrzostwach świata
Sobotnie spotkanie ze Słowaczkami Polki grały już tylko o honor. Wcześniej straciły szanse na utrzymanie w dywizji IB mistrzostw świata w hokeju na lodzie. Zaważyła porażka na inaugurację ze Słowenkami. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:4 mimo wyraźnej przewagi biało-czerwonych. Później przyszło jeszcze zwycięstwo za dwa punkty z Brytyjkami, jednak to wszystko, na co w Rydze stać było podopieczne trenera Joeya Butkevicha.
Słowaczki wygraną z Polkami chciały zapewnić sobie awans do wyższej dywizji. Od początku były bardzo aktywne i zdominowały ten mecz. W pierwszej tercji na 1:0 trafiła Livia Kubekova. W drugiej do wyrównania doprowadziła Wiktoria Sikorska. Miało to miejsce już po 10 sekundach gry w drugiej tercji. Niestety dobry wynik biało-czerwone utrzymywały tylko przez kilka minut. Słowaczki w drugiej tercji dorzuciły trzy bramki i wyszły na pewne prowadzenie 4:1. W ostatniej odsłonie padł jeszcze jeden gol. Polki nie sprawiły sensacji i przegrały z faworytkami 1:5.
Polska – Słowacja 1:5 (0:1, 1:3, 0:1)
Szybkie pożegnanie z dywizją IB
Reprezentantki Polski z pewnością liczyły na lepszy występ w Rydze i zakotwiczenie w dywizji IB na dłużej. Niestety to się nie udało. Polki wygrały tylko 1 z 5 meczów i szybko straciły szanse na utrzymanie. Turniej na Łotwie kończą z dorobkiem dwóch punktów za wygraną z Brytyjkami. Wówczas odżyły nadzieje. Niestety późniejsza porażka 1:2 z Włoszkami mocno skomplikowała sytuację biało-czerwonych, a spadek stał się faktem po porażce 0:6 z Łotyszkami.