Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin sprawiły wielką sensację w Eurolidze. Mistrzynie Polski przed własną publicznością pokonały 56:37 DVTK HUN-Therm z Węgier i odniosły drugie zwycięstwo w rozgrywkach. Dla rywalek była to dopiero trzecia porażka w tym sezonie Euroligi. Węgierki należą do faworytek do walki o Final Four, jednak na parkiecie w Lublinie zupełnie nie było tego widać. Polski zespół nie ma już szans na awans do fazy pucharowej.
Mistrzynie Polski z drugim zwycięstwem w Eurolidze
Debiutancki sezon w Eurolidze nie układa się po myśli zawodniczek Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin. W pierwszych 10. kolejkach odniosły tylko jedno zwycięstwo. Przed własną publicznością pokonały CS Sepsi-SIC z Rumunii. Pozostałe dziewięć spotkań przegrały. W ostatnich tygodniach przytrafiły im się m.in. bolesne porażki z Valencią oraz na wyjeździe właśnie z CS Sepsi-SIC. Z pewnością mało kto wierzył, że w 11. kolejce stać je na sprawienie sensacji i pokonanie faworyzowanego DVTK HUN-Therm z Węgier. Pierwszy mecz Węgierki wygrały 74:44. Teraz sensacja stała się faktem.
Spotkanie w Lublinie od początku miało niespodziewany przebieg. Od pierwszych minut przewagę zyskały podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka. Pierwszą kwartę pewnie wygrały 17:10. W drugiej oglądaliśmy festiwal nieskuteczności z obu stron. Kibice zgromadzeni na trybunach mogli przecierać oczy ze zdumienia. W całej kwarcie było tylko 17 punktów. Do przerwy lublinianki prowadziły 24:20. Po zmianie stron gra się nieco otworzyła. Zdecydowaną przewagę zaczęły zyskiwać gospodynie. Trzecią kwartę wygrały 18:9 i prowadziły już 42:29. W ostatnim fragmencie gry mistrzynie Polski potwierdziły dobrą dyspozycję i wygrały 14:8. W ten sposób sensacyjnie pokonały DVTK HUN-Therm, odnosząc drugie zwycięstwo w Eurolidze. Koszykarki Polskiego Cukru AZS UMCS Lublin zajmują ostatnie miejsce w grupie A.
Polski Cukier AZS UMCS Lublin – DVTK HUN-Therm 56:37 (17:10, 7:10, 18:9, 14:8)
Do końca pozostały trzy kolejki
Przed zawodniczkami z Lublina ostatnie trzy kolejki w tegorocznej Eurolidze. Jako mistrzynie Polski zadebiutowały w tych rozgrywkach. Teraz walczą już tylko o honor i godne pożegnanie. Starcie z DVTK HUN-Therm udowodniło, że z powodzeniem mogą rywalizować z wyżej notowanymi zespołami. Kolejne spotkanie rozegrają 17 stycznia w Turcji z Fenerbahce Stambuł, które jest liderem grupy A. O dobry wynik będzie trudno. Pierwszy mecz zakończył się wygraną Turczynek 85:50.