STS KOD PROMOCYJNY

Bezbarwna gra i porażka Rakowa 0:1 ze Sturmem Graz

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaBezbarwna gra i porażka Rakowa 0:1 ze Sturmem Graz

Piłkarze Rakowa Częstochowa po bezbarwnej grze przegrali 0:1 ze Sturmem Graz w drugiej kolejce grupy D Ligi Europy. Mistrzowie Polski byli bezsilni w starciu z wicemistrzami Austrii mogą mówić o sporym szczęściu, że skończyło się tylko na jednobramkowej porażce. Przewaga rywali była znaczna. Gracze z Grazu nie wykorzystali kilku dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku. W pierwszym składzie Sturmu oglądaliśmy Szymona Włodarczyka. 

Raków tłem dla rywala z Austrii

Od początku rozgrywek grupowych Ligi Europy zdajemy sobie sprawę z tego, że o awans Rakowa do dalszej fazy rozgrywek będzie trudno. Mistrzowie Polski rywalizują w grupie D z Atalantą Bergamo z Włoch i Sportingiem Lizbona. To te dwa zespoły powinny awansować do fazy pucharowej. Mistrzowie Polski mieli walczyć z austriackim Sturmem Graz o trzecie miejsce w grupie i grę na wiosnę w Lidze Konferencji Europy. Niestety pierwszy mecz z tym rywalem mocno zweryfikował te plany.

Zespół Rakowa Częstochowa był tylko tłem dla dobrze dysponowanych graczy Sturmu Graz. Rywale od początku do końca dominowali i z powodzeniem mogli zdobyć kilka bramek. Ostatecznie skończyło się na jednej, której autorem w 24. minucie był William Boving. W kilku sytuacjach doskonale spisał się bramkarz częstochowian Vladan Kovacević, a raz rywale trafili w poprzeczkę. W drużynie z Austrii do 76. minuty grał Szymon Włodarczyk. Podopieczni Dawida Szwargi z Częstochowy nie potrafili nawiązać wyrównanej walki z wicemistrzami Austrii i zasłużenie przegrali. Tym samym mocno skomplikowali sobie sytuację w grupie D, w której zajmują ostatnie miejsce. Na pierwszym miejscu jest Atalanta Bergamo, która w równolegle rozgrywanym meczu pokonała na wyjeździe 2:1 Sporting Lizbona. 

Raków Częstochowa – Sturm Graz 0:1 (0:1)

Kolejny mecz za trzy tygodnie 

Kolejny mecz w Lidze Europy Raków Częstochowa rozegra dopiero 26 października. Tak długa przerwa spowodowana jest okienkiem reprezentacyjnym na mecze eliminacji mistrzostw Europy. Za trzy tygodnie częstochowianie ponownie w Sosnowcu podejmą Sporting Lizbona. Portugalczycy będą faworytami, jednak liczymy na to, że podopieczni Dawida Szwargi zaprezentują się lepiej, niż w pojedynku ze Sturmem Graz. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...