STS KOD PROMOCYJNY

Różnica klas. Raków Częstochowa wysoko przegrał z Atalantą

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaPiłka nożnaEkstraklasaRóżnica klas. Raków Częstochowa wysoko przegrał z Atalantą

Sensacji nie było. Raków Częstochowa przegrał u siebie 0:4 z Atalantą Bergamo i odpadł z Ligi Europy. W Sosnowcu oglądaliśmy różnice klas i mistrzowie Polski ani przez moment nie byli równorzędnym rywalem dla Włochów. Już do przerwy przegrywali 0:2. Raków Częstochowa zajął czwarte miejsce w grupie Ligi Europy i na wiosnę zabraknie go w pucharach. Zespół ten debiutował w fazie grupowej europejskich pucharów. 

Raków nie dokonał cudu 

Mistrzowie Polski do końca walczyli o pozostanie w Europie na wiosnę. Gdyby chociaż zremisowali z Atalantą Bergamo, to mieli szansę na grę w Lidze Konferencji Europy. Wiedzieliśmy jednak, że będzie o to bardzo trudno. Pierwsze spotkanie we Włoszech było jednostronne i gospodarze wygrali je 2:0. Teraz różnica poziomów była jeszcze bardziej widoczna. Tym samym nie udało się wyprzedzić Sturmu Graz z Austrii. W grupie D Raków rywalizował jeszcze ze Sportingiem Lizbona


W Sosnowcu cudu nie było. Mecz od początku układał się po myśli gości. Już w 14. minucie prowadzili 1:0 po trafieniu Luisa Muriela. Do przerwy było 2:0. Na listę strzelców wpisał się Giovanni Bonfanti. Po zmianie stron Włosi się nie zatrzymywali. Na 3:0 podwyższył Luis Muriel, który skompletował dublet. W doliczonym czasie gry wynik na 4:0 ustalił Charles De Ketelaere. Na boisku oglądaliśmy bezradność mistrzów Polski, którzy zanotowali przykre zakończenie swojego debiutanckiego sezonu w fazie grupowej Ligi Europy. Skończyło się na jednym, domowym zwycięstwie ze Sturmem Graz. 

Raków Częstochowa – Atalanta BC 0:4 (0:2)

Mogą skupić się na krajowych rozgrywkach

Porażka w Europie sprawia, że Raków Częstochowa może skupić się na krajowych rozgrywkach. W nich zajmują dopiero czwarte miejsce i z pewnością chcą włączyć się do walki o obronę mistrzostwo. Częstochowianie nie poszli w ślady Legii Warszawa, która na wiosnę pozostała w Europie. Zespół z Warszawy awansował do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy po zajęciu drugiego miejsca w swojej grupie. To rozgrywki stawiane o poziom niżej, niż Liga Europy, która stanowi bezpośrednie zaplecze Ligi Mistrzów. 

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Tenisowy kalendarz Huberta Hurkacza 2024. Gdzie zagra Polak?

Hubert Hurkacz to tenisista, który zagościł na stałe w czołówce prestiżowego rankingu ATP. Polak jest obecnie w czołowej "dziesiątce" i zrobi wszystko, by nie...