Jan Błachowicz znów zawalczy o pas? Historia polskiego mistrza UFC

Jan Błachowicz to jeden z dwóch polskich mistrzów w historii organizacji UFC. W latach 2020-21 był posiadaczem pasa mistrzowskiego w kategorii półciężkiej. Po jego stracie odbudowuje swoją pozycję w organizacji i ponownie chce powalczyć o tytuł. Obecnie zajmuje czwarte miejsce w rankingu wagi półciężkiej. Poznaj historię „Cieszyńskiego księcia” i jego szanse na powrót na tron UFC.

Historia Jana Błachowicza w MMA

Bez wątpienia Jan Błachowicz to jeden z weteranów polskiego MMA. Jego przygoda z mieszanymi sztukami walki rozpoczęła się już w 2007 roku. W swoim debiucie przegrał na punkty z Marcinem Krysztofiakiem na gali FCP 3. Później na długo związał się z organizacją KSW, której pomagał budować potęgę i miano największej organizacji MMA w Europie. Jan Błachowicz dobrze zaprezentował się w turnieju eliminacyjnym i otrzymał kontrakt w KSW. Po serii świetnych występów i efektownych zwycięstw otrzymał szanse na walkę mistrzowską. Dokładnie 19 marca 2011 roku na KSW bił się o pas wagi półciężkiej. Jego rywalem był Amerykanin Rameau Thierry Sokoudjou. Polak przegrał jednak przez techniczny nokaut w drugiej rundzie.

Do rewanżu doszło w listopadzie 2011 roku. Tym razem pojedynek potrwał na pełnym dystansie. Po wyrównanej walce jednogłośną decyzją sędziów wygrał Jan Błachowicz i sięgnął po pierwszy w karierze pas mistrzowski KSW w wadze półciężkiej. Tytułu skutecznie bronił w trzech kolejnych pojedynkach. W nich na pełnym dystansie okazywał się lepszy kolejno od takich rywali jak: Mario Mirand, Houston Alexander i Goran Reljic. Ostatnią walkę dla KSW stoczył 16 marca 2013 roku. Później związał się z UFC, gdzie od lat buduje swoją pozycję.

Jan Błachowicz w UFC

Debiut Jana Błachowicza w organizacji UFC miał miejsce na gali UFC Fight Night 53 w Sztokholmie. Dokładnie 4 października 2014 roku w pierwszej rundzie po TKO efektownie pokonał Ilira Latifiego. Niestety później było nieco gorzej. Kolejną walkę stoczył 11 kwietnia 2015 roku na UFC Fight Night 64 w Krakowie. Tam na pełnym dystansie pokonał go Jimi Manuwa. Z kolejnych czterech walk Jan Błachowicz przegrał trzy z Corey’em Andersonem, Alexanderem Gustafssonem i Patrickiem Cumminsem. Wygrał tylko z Igorem Pokrajacem i jego początkowy bilans w UFC wynosił 2-4. Jego dalsza kariera stanęła pod znakiem zapytania. Na szczęście później było już tylko lepiej.

W październiku 2017 roku Jan Błachowicz efektownie poddał w drugiej rundzie Devina Clarka na UFC Fight Night 118 i udowodnił, że może dawać dobre walki, a mieszane sztuki walki to jego specjalność. W kolejnym starciu na punkty pokonał Jareda Cannoniera. Na gali UFC Fight Night 127 w marcu 2018 roku doszło do rewanżu Polaka z Anglikiem Jimi Manuwą. To starcie na punkty wygrał Jan Błachowicz. We wrześniu tego samego roku wygrał czwartą walkę z rzędu w UFC, gdy w drugiej rundzie poddał Nikitę Krylova.

Pierwszy występ wieczoru na gali UFC Jan Błachowicz otrzymał w lutym 2019 roku. Tam mierzył się z Brazylijczykiem Thiago Santosemna gali UFC Fight Night 145 w Pradze. Niestety w trzeciej rundzie dał się zaskoczyć i przegrał przez TKO. Po tej walce czekała na niego jednak pozytywna wiadomość, bo kilka tygodni później otrzymał Heraklesa Roku 2018 w kategorii zawodnik roku. Jury doceniło jego formę w 2017 roku, gdy odniósł dwa ważne zwycięstwa w UFC.

Po porażce z Santosem powrócił na dobre tory. Już w lipcu 2018 roku przez KO w drugiej rundzie pokonał Luke’a Rockholda. Kilka miesięcy później w Brazylii jego rywalem w walce wieczoru gali UFC Fight Night 164 był Ronaldo Souza. Polak wygrał na punkty. Następnie władze UFC dały mu szansę na rewanż c Corey’em Andersonem. Jan Błachowicz wykorzystał swoją okazję i już w pierwszej rundzie efektownie znokautował swojego przeciwnika. Jego świetna forma zaowocowało pojedynkiem o pas mistrzowski w wadze półciężkiej.

Dokładnie 26 sierpnia 2020 roku w Dubaju Jan Błachowicz mierzył się z Dominickiem Reyesem. Stawką tego pojedynku było mistrzostwo UFC w wadze półciężkiej. Polak wygrał walkę przez TKO w drugiej rundzie i osiągnął swój cel. Zasiadł na tronie największej organizacji MMA na świecie. Następnie w marcu 2021 roku na gali UFC 259 zanotował udaną obronę pasa. W walce wieczoru na punkty pokonał niepokonanego dotychczas Israela Adesanyę.

Niestety panowanie Jana Błachowicza w wadze półciężkiej zakończyło się 30 października 2021 roku na gali UFC 267. Wówczas w drugiej rundzie został poddany przez Glovera Teixeirę. Od tego pojedynku stara się odbudować swoją pozycję w UFC i wciąż liczy na kolejną walkę mistrzowską. Ostatnie zwycięstwo w UFC odniósł 14 maja 2022 roku na UFC on SEPN 36. W walce wieczoru pokonał Austriaka Alexandara Rakicia, który w trzeciej rundzie doznał kontuzji kolana. Później Jan Błachowicz zanotował remis z Magomedem Ankalajewem. Ostatni pojedynek Polaka w UFC miał miejsce 29 lipca 2023 roku w Salt Lake City. Tam na pełnym dystansie lepszy od niego okazał się Alex Pereira. Rywal wygrał niejednogłośną decyzją sędziów i równie dobrze, to „Cieszyński Książę” mógłby cieszyć się ze zwycięstwa.

Czytaj również:

• UFC transmisje online na żywo w tv i w Internecie. Gdzie oglądać?
• Terminarz gal UFC 2023. Kiedy i o której godzinie odbędzie się kolejna gala UFC?
• Zasady walk w UFC. Jakie są kategorie wagowe i zarobki w Ultimate Fighting Championship?
• Polacy w UFC, czyli kto reprezentuje biało-czerwone barwy w największej organizacji MMA na świecie
• Polskie fighterki. Kto kształtuje scenę MMA kobiet w Polsce? 
• Mateusz Gamrot w UFC. Ma realne szanse zostać przyszłym mistrzem?

Mistrz UFC. Czy Błachowicz wróci na tron?

Jan Błachowicz to jeden z dwóch polskich mistrzów UFC w historii. Przed nim na tronie największej organizacji MMA na świecie zasiadała jeszcze Joanna Jędrzejczyk. Obecnie 40-letni Polak wciąż należy do najlepszych zawodników wagi półciężkiej i z pewnością liczy na powrót na tron. Najbliższe walki będą kluczowe w kontekście tego, czy „Cieszyński Książę” stanie jeszcze przed szansą na pojedynek o pas. Mistrzem UFC w kategorii półciężkiej był od 26 września 2020 roku do 30 października 2021 roku.

Ranking UFC. Jak wygląda sytuacja „Cieszyńskiego księcia”?

Jan Błachowicz legitymuje się obecnie bilansem 29-10-1 (win-loss-draw). Na co dzień związany jest z WCA Fight Team. Zajmuje czwarte miejsce w rankingu UFC w wadze półciężkiej. Mistrzem jest jego niedawny pogromca Alex Pereira. Ponadto przed Janem Błachowiczem w rankingu znajdują się jeszcze: Jamahal Hill, Jiří Procházka i Magomed Ankalajew. Tuż za Polakiem jest jego kolejny rywal w UFC Austriak Alexandra Rakić.

Zarobki Błachowicza w UFC

Kariera polskiego fightera Jana Błachowicza w UFC jest bogata w sukcesy. Oczywiście największym z nich było zdobycie tytułu mistrzowskiego. Wielokrotnie Polak występował w walkach wieczoru, dzięki czemu mógł liczyć na wysokie wynagrodzenie. Według informacji podanych przez UFC Jan Błachowicz za ostatnią walkę z Alexem Pereirą zainkasował 1 010 000 dolarów. Do tej pory największą gażę zarobił za pojedynek z Nigeryjczykiem Israelem Adesanyą. Wówczas na jego konto trafiło 1 540 000 dolarów. Według nieoficjalnych danych szacunkowe zarobki Jana Błachowicza w UFC to dotychczas łącznie około 6 340 500 dolarów.

Kiedy walka Błachowicza?

Kolejna walka Jana Błachowicza w UFC będzie miała miejsce 20 stycznia na gali UFC 297 w Toronto. Wówczas Polak zmierzy się w rewanżu z Austriakiem Alexandarem Rakiciem. Pierwsza ich walka miała miejsce w maju 2022 roku. Wówczas w trzeciej rundzie Austriak doznał kontuzji kolana i nie był w stanie jej kontynuować. Dla Rakicia walka 20 stycznia 2024 roku w Toronto będzie powrotem do oktagonu po tej kontuzji.