Magdalena Fręch zanotowała sporą wpadkę i pożegnała się z turniejem rangi WTA 500 w Strasburgu już w I rundzie. Tam w dwóch setach przegrała z kwalifikantką z Rosji Anną Blinkową. Spotkanie toczyło się pod dyktando rywali i zakończyło się wynikiem 3:6, 5:7. Szybka porażka w Strasburgu sprawia, że z konta naszej tenisistki odjętych zostanie 75 punktów rankingowych. Kolejnym startem Polki będzie Roland Garros.
Nieoczekiwany obrót spraw w meczu z kwalifikantką z Rosji
Pierwotnie Magdalena Fręch (25. WTA) miała grać w Strasburgu z Brazylijką Beatriz Haddad Maią (23. WTA). Ta jednak wycofała się z rywalizacji i w jej miejsce wskoczyła kwalifikantka z Rosji Anna Blinkowa (65. WTA). Faworytką do awansu do II rundy turnieju Internationaux de Strasbourg rangi WTA 500 była Polka. Niestety nie potrafiła tego potwierdzić na korcie.
Spotkanie od początku nie układało się po myśli Magdaleny Fręch. Choć to ona przełamała jako pierwsza i wyszła na 2:0, to jednak szybko straciła przewagę. Rosjanka szybko zanotowała przełamanie zwrotne i zyskiwała optyczną przewagę. Blinkowa po raz drugi przełamała w siódmym gemie i wyszła na prowadzenie. Później poszła za ciosem i zamknęła premierową partię 6:3. Drugi set miał bardzo podobny przebieg. Znów to Magdalena Fręch z przełamaniem prowadziła 2:0 i po chwili było przełamanie zwrotne. W piątym gemie Polka znów przełamała i zyskała przewagę. Prowadziła już 5:3 i wydawało się, że dojdzie do trzeciego seta. Tak się jednak nie stało. Cztery kolejne gemy padły łupem Blinkowej. Magdalena Fręch nie wykorzystała szansy i szybko żegna się z turniejem w Strasburgu.
Magdalena Fręch (Polska) – Anna Blinkowa (Rosja, Q) 3:6, 5:7
Mały spadek w rankingu i przygotowania do Roland Garros
Po porażce z Blinkową z konta Magdaleny Fręch zostanie odjętych 75 punktów. To sprawi, że spadnie w rankingu WTA. W wirtualnym zestawieniu zajmuje 26. miejsce, to jednak oże stracić jeszcze 2-3 miejsca. Wiele zależy od tego, jak spiszą się tenisistki znajdujące się za nią, w tym m.in. Anna Kalinska czy też Magda Linette, która w Strasburgu pokonała już Barborę Krejcikovą. Teraz przed Magdaleną Fręch chwila odpoczynku i przygotowania do turnieju wielkoszlemowego Roland Garros.