Na I rundzie Katarzyna Piter zakończyła swoją przygodę w turnieju deblowym WTA 500 w San Diego. Polka tworzyła duet z Czeszką Miriam Kolodziejovą. Zaczęły dobrze, bo w premierowej odsłonie długo prowadziły z faworytkami Storm Hunter z Australii i Kateriną Siniakovą z Czech. Niestety tego nie utrzymały i przegrały w dwóch setach. Szkoda straconej szansy, ponieważ początek meczu wskazywał na to, że może dojść do niespodzianki.
Świetny początek i nagły przestój w grze. Piter odpadła w San Diego
Oczywiście zdecydowanymi faworytkami bukmacherów były Storm Hunter z Australii i Katerina Siniakova z Czech. W turnieju Cymbiotika San Diego Open grają jako rozstawione z numerem drugim. Po drugiej stronie kortu stanęły Katarzyna Piter i Miriam Kolodziejova z Czech. Nieoczekiwanie początek spotkania należał właśnie do nich. Polsko-czeski duet przełamał już w pierwszym gemie i po chwili wyszedł na 2:0. W siódmym gemie doszło do drugiego przełamania i na tablicy wyników było 5:2. Zapachniało niespodzianką. Niestety wtedy nastąpił przestój w grze Piter i Kolodziejovej. Przestały sobie radzić i przegrały pięć gemów z rzędu. Partia padła łupem rywalek, które wygrały 7:5.
Czytaj więcej o tenisie:
- Hubert Hurkacz w ćwierćfinale w Dubaju
- Jan Zieliński i Hugo Nys w ćwierćfinale w Acapulco
- Szybkie pożegnanie Magdaleny Fręch z San Diego
Rozpędzone faworytki poszły za ciosem. Dołożyły kolejne pięć gemów z rzędu i drugiego seta rozpoczęły od 5:0. Katarzyna Piter i Miriam Kolodziejova momentami były bezradne. Storm Hunter i Katerina Siniakova umiejętnie punktowały każdy ich błąd. W szóstym gemie polsko-czeska para obroniła jeszcze piłkę meczową. Chwilę później faworytki przy swoim podaniu dopełniły formalności i wygrały 6:1. Choć zaczęło się dobrze, to jednak Katarzyna Piter szybko pożegnała się z turniejem deblowym Cymbiotika San Diego Open rangi WTA 500.
Storm Hunter (Australia, 2) / Katerina Siniakova (Czechy, 2) – Katarzyna Piter (Polska) / Miriam Kolodziejova (Czechy) 7:5, 6:1
Jak wygląda sytuacja Katarzyny Piter w rankingu deblowym WTA?
Do tej pory Katarzyna Piter najwyżej była na 66. miejscu w rankingu deblowym WTA. Po porażce w I rundzie w San Diego plasuje się na 70. pozycji w wirtualnym zestawieniu. W najbliższych dniach mogą wyprzedzić ją jeszcze dwie tenisistki. Niedługo Polkę powinniśmy oglądać w kolejnych turniejach cyklu WTA.
OBSERWUJ NAS W GOOGLE NEWS, ABY BYĆ NA BIEŻĄCO!
