Nie będzie ćwierćfinału w Monte Carlo. Hurkacz przegrał z Ruudem

Na 1/8 finału zakończyła się przygoda Huberta Hurkacz z turniejem Rolex Monte Carlo Masters rangi ATP 1000 w Monako. Polak w dwóch setach musiał uznać wyższość specjalisty od gry na kortach ziemnych Norwega Caspera Ruuda. Skończyło się 4:6, 2:6. Dla Huberta Hurkacza to dopiero pierwsza porażka w tym sezonie na mączce. Do tej pory spisywał się na niej nad wyraz dobrze. Teraz czeka go chwila odpoczynku przed kolejnymi startami.

Jednostronne widowisko na korzyść Norwega

Jeszcze przed meczem III rundy w Monte Carlo wiedzieliśmy, że Huberta Hurkacza (8. ATP) czeka bardzo trudne zadanie. Choć rozpoczął sezon na mączce od wygranej w Estoril i dobrze radził sobie w Monako, to jednak prawdziwy test miał dopiero nadejść. Był nim pojedynek z Norwegiem Casperem Ruudem (10. ATP), czyli prawdziwym specjalistą od gry na kortach ziemnych. Tenisista ten do tej pory wygrał 9 turniejów na mączce w swojej karierze. 

Od początku czwartkowego meczu narzucił swój styl gry. Pierwsze przełamanie przyszło w siódmym gemie. Norweg po chwili wyszedł na 5:3. Wypracowanej przewagi nie zmarnował i wygrał 6:4. Na przestrzeni całego seta Hubert Hurkacz nie miał ani jednego breakpointa. W drugim secie nie było lepiej. Tym razem rywal rozpoczął od dwóch przełamań i wyniku 4:0. Później dwa honorowe gemy padły łupem Polaka. Ponownie Hurkacz nie miał ani jednego breakpointa i przegrał 2:6. Casper Ruud wygrał szybko i sprawnie i to on zameldował się w ćwierćfinale turnieju rangi ATP Masters 1000 w Monte Carlo.

Casper Ruud (Norwegia, 8) – Hubert Hurkacz (Polska, 10) 6:4, 6:2

Czas na krótki odpoczynek

Polski tenisista do turnieju w Monako przystąpił niemal z marszu i wygrał dwa wyczerpujące mecze. W pokonanym polu pozostawił kolejno Brytyjczyka Jacka Drapera (39. ATP) i Hiszpana Roberto Bautistę-Aguta (90. ATP). Jego przygoda zakończyła się na III rundzie. Teraz przed nim chwila odpoczynku. Nie wiadomo, czy polski tenisista wystartuje w rozpoczynającym się w przyszłym tygodniu turnieju rangi ATP 500 w Barcelonie. Jeżeli nie, to prawdopodobnie zobaczymy go w ATP 1000 w Madrycie. Ten turniej rozpoczyna się 24 kwietnia.