Krzysztof Chmielewski wywalczył srebrny medal dla Polski na Mistrzostwach Świata w pływaniu w Fukuoce. W obecnej reprezentacji Polski oprócz niego można znaleźć także kilka innych obiecujących nazwisk przed Letnimi Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, które odbędą się już w nadchodzącym roku.
Wyzwanie jest spore, bo w całej historii igrzysk mamy na koncie zaledwie sześć medali w pływaniu. Kto jak dotąd zapisał się na kartach naszej historii na igrzyskach w tej dyscyplinie sportu? Zapraszamy na podróż w czasie!
Otylia, królowa Aten
Otylia Jędrzejczak to pierwsze nazwisko, jakie przychodzi na myśl w kontekście naszych dokonań na basenie olimpijskim. I słusznie — dzisiejsza prezeska Polskiego Związku Pływackiego ma na swoim koncie połowę całego dorobku Polski w historii pływania na IO. Wszystkie trzy medale udało jej się zdobyć na igrzyskach w Atenach w 2004 r.
Zaczęło się od dwóch srebrnych medali wywalczonych tego samego dnia — na 400 m stylem dowolnym i na 100 m stylem motylkowym. W obu przypadkach Polka uzyskała fantastyczne wyniki, jednak musiała uznać wyższość Laure Manaudou (400 m dowolnym) i Petrii Thomas (100 m motylkiem).
Polscy kibice najwięcej nadziei wiązali jednak ze startem Otylii Jędrzejczak na jej koronnym dystansie — 200 m stylem motylkowym. Wystarczy wspomnieć, że Polka była w tamtym okresie rekordzistką świata w tej konkurencji. W finale udowodniła swoją dominację i zrewanżowała się Australijce Petrii Thomas, która zdobyła wówczas srebrny medal. Było to pierwsze i jak do tej pory jedyne złoto wywalczone przez reprezentację Polski w pływaniu na Letnich IO.
Czytaj dalej:
- Pływanie na Igrzyskach Olimpijskich 2024. Terminarz, historia, szanse Polaków
- Letnie dyscypliny olimpijskie – od starożytności do Paryża 2024
- Laura Bernat z rekordem Polski w pływaniu na dystansie 200 metrów stylem grzbietowym
Troje polskich pływaków na podiach olimpijskich
Na pierwszy medal dla Polski bez względu na jego kolor również musieliśmy czekać długo, bo aż do IO w Moskwie w 1980 r. Był to brązowy krążek Agnieszki Czopek na 400 m stylem zmiennym. Zwyciężczyni tamtej konkurencji, reprezentantka NRD Petra Schneider po latach przyznała, że jej dobra forma była w tamtym okresie wspomagana niedozwolonymi środkami. Można zatem uznać, że polska pływaczka jest mentalną srebrną medalistką tamtej imprezy.
Dwa kolejne medale zdobyła męska część naszej reprezentacji pływackiej. Podobnie jak w przypadku Otylii Jędrzejczak w Atenach, przed startem finału na 400 m stylem dowolnym na IO w Seulu (1988) mogliśmy się poszczycić polskim rekordem świata — jego właścicielem był Artur Wojdat. Polak potwierdził, że jest w ścisłej światowej czołówce, zdobywając wówczas brązowy medal. Złoto przypadło reprezentantowi NRD Uwe Dasslerowi, tym razem bez większych kontrowersji.
Ostatni jak dotąd medal wywalczony przez polskiego pływaka na Igrzyskach Olimpijskich to srebro Rafała Szukały z Barcelony na 100 m stylem motylkowym (1992). Polak ustanowił wówczas rekord Polski, a do zwycięzcy Pablo Moralesa (USA) stracił zaledwie trzy setne sekundy.
Czytaj dalej:
- IO Paryż 2024: kwalifikacje olimpijskie Polaków. Kto wystartuje na igrzyskach?
- Galeria sław polskiej lekkoatletyki na Igrzyskach Olimpijskich
- Szurkowski, Lang, Majka i inne polskie medale w kolarstwie szosowym na Letnich IO
- Polska siatkówka na Igrzyskach Olimpijskich. Czekamy na medal od Montrealu!
- Polscy piłkarze na igrzyskach olimpijskich: trzy wielkie turnieje
Nadzieje w Paryżu
Trzymamy kciuki za to, by już za rok w Paryżu, 32 lata po zaciętym wyścigu w Barcelonie, polski pływak nareszcie sięgnął po złoto na igrzyskach olimpijskich. Nadzieje możemy pokładać m.in. w srebrnym medaliście MŚ w Fukuoce, Krzysztofie Chmielewskim oraz mistrzu krótkich dystansów w stylu grzbietowym, Ksawerym Masiuku. Obaj ci zawodnicy są przyszłością naszego sportu i z pewnością paryskie igrzyska będą jednymi z wielu, na których będą się bić o najwyższe cele.
Do polskich osiągnięć olimpijskich w pływaniu może też dołożyć sprinterka Katarzyna Wasick, m.in. medalistka MŚ i ME na 50 m stylem dowolnym.
Świetne wiadomości z aren pływackich na całym świecie pozwalają nam na optymizm przed startem igrzysk w Paryżu. Jedno jest pewne — już za niespełna rok czeka nas cała masa wielkich emocji na basenie w La Defense Arena!