STS KOD PROMOCYJNY

Polacy przegrali z Austrią na zakończenie udziału w Pucharze Narodów

Autor: Łukasz Głębocki
Strona głównaHokej na trawiePolacy przegrali z Austrią na zakończenie udziału w Pucharze Narodów

Polacy przegrali 1:2 z Austriakami w swoim ostatnim meczu grupy A w Pucharze Narodów w hokeju na trawie. Biało-czerwoni do końca walczyli o pozostanie w turnieju, prowadząc do przerwy 1:0. Niestety po zmianie stron obraz gry się zmienił. Nasi hokeiści stracili dwie bramki i to Austriacy wygrali 2:1. Polacy zajęli ostatnie miejsce w grupie A i zakończyli swój udział w turnieju w Gnieźnie. 

Niewykorzystana szansa

Do ostatniej kolejki Polacy walczyli o awans do dalszej fazy Pucharu Narodów w Gnieźnie. W ostatnim meczu potrzebowali jednak wysokiego zwycięstwa z Austriakami. To rywale byli faworytem. Polacy w trzech dotychczasowych meczach wygrali tylko 1:0 z Koreą Południową. Do tego doszły porażki z Nową Zelandią i Republiką Południowej Afryki.

Starcie z Austrią rozpoczęło się dobrze. Pod koniec pierwszej połowy biało-czerwoni wyszli na prowadzenie. Do siatki trafił Jakub Hołosyniuk. Niestety od razu po przerwie był remis. Rywale otrzymali rzut karny, który na bramkę zamienił Fulop Losonci. Kilka minut później przegrywaliśmy 1:2. Rywale dobrze rozegrali krótki róg, a na bramkę zamienił go Maximilian Scholz. To sprawiło, że Polacy pomimo ambitnej walki zajęli ostatnie – piąte miejsce w grupie A Ligi Narodów i odpadają z dalszej rywalizacji. Z polskiej grupy do półfinałów awansowały Nowa Zelandia i Republika Południowej Afryki. O miejsca 5-8 rywalizować będą Austriacy i Koreańczycy.

Polska – Austria 1:2 (1:0)

Brak awansu do Pro League

Podopieczni trenera Dariusza Rachwalskiego w Gnieźnie walczyli o awans do Pro League. To prestiżowe rozgrywki, w których występują najlepsze drużyny na świecie. Droga do nich wiodła przez Puchar Narodów. Polacy zagrali w nim jako gospodarze imprezy, ponieważ zajmują miejsce pod koniec trzeciej dziesiątki w rankingu FIH. W związku z tym z rankingu byśmy tam nie awansowali. W praktyce oznaczało to, że w Gnieźnie Polacy rywalizowali z zespołami wyżej notowanymi. Mimo tego nawiązali z nimi wyrównaną walkę. Sprawili też jedną niespodziankę, pokonując Koreę Południową. Biało-czerwoni pokazali się z dobrej strony, jednak do awansu nieco zabrakło

Łukasz Głębocki
Łukasz Głębocki
Od dziecka pasjonował mnie sport i nieprzerwanie trwa to do dziś. Przygodę z piłką nożną przerwały mi jednak urazy. Przez kilka lat pracowałem w piłkarskich gabinetach. Jestem absolwentem m.in. kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna i o sporcie mogę pisać, a także mówić godzinami.

Najnowsze

Powiązane

Polecamy

Top 10 najlepszych polskich bramkarzy w historii piłki nożnej

Kibice wspominają wielu polskich piłkarzy. Najwięcej mówi się oczywiście o tych, którzy strzelają gole, ale na swoją renomę zapracowali sobie również bramkarze. Nie zawsze...

Terminarz PGE Ekstraligi 2024. Kiedy rusza najlepsza żużlowa liga na świecie?

Przed nami kolejne wielkie żużlowe emocje. Poznaliśmy już terminarz PGE Ekstraligi na sezon 2024. Pierwsze starcie nadchodzącego sezonu już 12 kwietnia. Wówczas odbędą się...