Kolejnym startem w tegorocznym sezonie darta były zawody Players Championship 1 rozgrywane w angielskim Barnsley. W gronie startujących zawodników znaleźli się reprezentanci Polski, w tym: Krzysztof Ratajski, Krzysztof Kciuki i Radosław Szagański. Najdalej zaszedł nasz najbardziej znany zawodnik Krzysztof Ratajski, który odpadł w ćwierćfinale, a po drodze pokonał m.in. czwartego w światowym rankingu Jamesa Wade’a.
”Polish Eagle” odpadł w ćwierćfinale
To kolejny dobry start w wykonaniu Krzysztofa Ratajskiego. Polak ostatecznie doszedł do najlepszej ósemki turnieju Players Championship 1 w Barnsley, choć na pewno miał apetyty na więcej. W drodze do najlepszej ósemki pokonał kolejno takich zawodników jak: Szkot James Clark (wynik: 6:4), Holender Jimmy Hendriks (6:5), Anglik James Wade (6:3) i Belg Kim Huybrechts (6:5). Najbardziej znacząca była wygrana nad Jamesem Wade’em, który zajmuje obecnie czwarte miejsce w światowym rankingu. Krzysztof Ratajski jest w nim na dwunastej pozycji. Niestety w ćwierćfinale Polak bardzo wyraźnie przegrał z Anglikiem Ryanem Searle (1:6), który w rankingu światowym jest na szesnastym miejscu. Następnie Anglik dotarł do finału imprezy.
Słabsze występy pozostałych biało-czerwonych
Znacznie gorzej poszło mniej utytułowanym Polakom. Radosław Szagański zakończył zmagania na drugiej rundzie, gdzie przegrał 2:6 z Anglikiem Luke Humphriesem, który następnie wygrał cały turniej. W pierwszej rundzie Polak pokonał 6:2 innego reprezentanta gospodarzy Steve’a Haggerty’ego. Na jednym meczu swój start zakończył Krzysztof Kciuk. Już w pierwszej rundzie trafił na zajmującego jedenaste miejsce w rankingu Anglika Joe Cullena i przegrał z nim 2:6.