Porażka w ostatnim sprawdzianie przed Mistrzostwami Świata. Polscy hokeiści ulegli Rumunom 

Ostatni sprawdzian reprezentantów Polski w hokeju na lodzie przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata nie wypadł najlepiej. Polacy na lodowisku w słowackiej Bratysławie spotkali się z Rumunami i po raz czwarty z rzędu przegrali z tym rywalem. Spotkanie było stosunkowo wyrównane, jednak większą skuteczność pokazali Rumuni i to oni w pełni zasłużenie wygrali. Podopieczni trenera Róberta Kalábera przegrali 0:2, co nie jest dobrym prognostykiem przed zbliżającymi się Mistrzostwami Świata dywizji IB, które odbędą się w Tychach. Pierwszy mecz już we wtorek 26 kwietnia z Estończykami. 

Nieudany ostatni sparing w Bratysławie

Reprezentanci Polski weszli w ostatnią fazę przygotowań do Mistrzostw Świata, które odbędą się na przełomie kwietnia i maja w Polsce. Stawką tego turnieju będzie awans na zaplecze elity, czyli do dywizji IA. Obecnie kadra Polski przebywa na zgrupowaniu w Bytomiu, skąd udała się na spotkanie towarzyskie z Rumunią, które rozegrano w stolicy Słowacji. Biało-czerwoni okazali się słabsi od Rumunów i ani razu nie zdołali pokonać bramkarza rywali. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką Polaków 0:2. W pierwszej tercji bramkę dla Rumunów strzelił Mircea Constantin, a w drugiej tercji wynik spotkania ustalił Albert Zagidullin.

Polska – Rumunia 0:2 (0:1, 0:1, 0:0)

Polacy marzą o awansie na zaplecze

Choć to tylko mecze towarzyskie, to jednak ostatnie porażki Polaków mogą budzić pewien niepokój. Oczywiście najważniejsze zmagania rozpoczną się dopiero we wtorek. Na Stadionie Zimowym w Tychach biało-czerwoni powalczą o zwycięstwo w Mistrzostwach Świata dywizji IB i awans do dywizji IA. Stamtąd już tylko krok do hokejowej elity. Walka o awans zapowiada się bardzo pasjonująco. Reprezentanci Polski będą walczyli z: Serbami, Japończykami, Estończykami i Ukraińcami. Nie są bez szans w starciu z tymi rywalami, jednak muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności. Kluczowe może okazać się pierwsze spotkanie, które rozpocznie się we wtorek o 20. Wygrana z Estonią i dobre wejście w ten turniej może napędzić Polaków do kolejnych sukcesów.