Jedna słabsza runda zaważył na tym, że Adrian Meronk nie zajął miejsca w czołowej trójce turnieju Ras Al Khaimah Championship, zaliczanego do cyklu DP World Tour. Polski golfista ostatecznie był czwarty.
Dwie pierwsze rundy były bardzo udane dla najlepszego polskiego golfisty. Meronk plasował się w pierwszej trójce, a nawet był liderem. Niestety trzecia runda była najsłabsza i Polak musiał gonić czołówkę. Po bardzo dobrym finiszu Meronk wraz z Duńczykiem Thorbjornem Olsenem zajął łączone czwarte miejsce i zainkasował blisko 85 tys. euro premii.
Teraz Polak robi sobie krótką przerwę w DP Tour, którą poświęci na przygotowania do Genesis Invitational, czyli turnieju organizowanego przez Tigera Woodsa. Potem Meronk planuje wystartować w amerykańskim Hondal Classic, zaliczanym do PGA Tour.